Z KRAJU: Szukają nad Wisłą pięciometrowego węża. Może być niebezpieczny

Nad Wisłą znaleziono ponad pięciometrową wylinkę węża. Zwierzę może być niebezpieczne i stwarzać zagrożenie dla ludzi i zwierząt.

Służba Ochrony i Ratownictwa Zwierząt Animal Rescue Poland otrzymała zgłoszenie o znalezionej wylince węża. Do zdarzenia doszło nad Wisłą, na wysokości miejscowości Gassy i Cieciszew (powiat piaseczyński w województwie mazowieckim).

Na miejscu znaleziono wskazaną wylinkę a po dokładniejszym obszukaniu terenu znaleziono w wysokich trawach drugą jej części. Zmierzona wylinka miała bez głowy długość 5.30 metra a obwód około 50 cm.

Wylinka to zewnętrzna część powłoki ciała zwierząt zrzucana przy linieniu.

Ekspert, który zbadał wylinkę, sądzi, że może ona należeć do pytona tygrysiego. Wylinka jest świeża, więc gad może być wygłodniały i agresywny.

– Istnieje możliwość, że jest to bezmyślny dowcip hodowcy węży, który podrzucił wylinkę swojego pupila nad brzeg Wisły. Do czasu potwierdzenia tego scenariusza zakładamy, iż zagrożenie jest realne i podejmujemy codzienne próby znalezienia węża – czytamy na stronie Służby Ochrony i Ratownictwa Zwierząt Animal Rescue Poland.