W czwartek w godzinach przedpołudniowych Państwowa Straż Pożarna w Lublinie interweniowała w sprawie kota, siedzącego na drzewie na placu Litewskim. Akcja przebiegła pomyślnie.
Do zdarzenia doszło w czwartek około godz. 10.30. Do dyżurnego Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie wpłynęło zgłoszenie od właścicielki kota, która prosiła strażaków o pomoc. Przestraszone zwierze wskoczyło na drzewo rosnące na placu Litewskim i nie potrafiło samodzielnie zjeść na dół.
Na miejsce przyjechał jeden zastęp strażaków. Jeden ze strażaków z grupy wysokościowej, z pomocą drabiny i swoich umiejętności wspinaczkowych ściągnął kota na ziemię i oddał młodej właścicielce.
Zdarzenie było na tyle widowiskowe, że wokół drzewa, na którym znajdował się kot zebrał się dość pokaźny tłum ludzi, który obserwował interwencję. Nagrodzili strażaka gromkimi brawami.
Na miejsce przyjechały dwa zastępy, nie jeden xd Widziałam na własne oczy xd